Wybierając się pierwszy raz do pokoju zagadek warto wiedzieć, że są one klasyfikowane według trudności. Pięciopunktowa skala określa, czy zadania prowadzące do otwarcia drzwi w escape roomie będą odpowiednie dla początkujących detektywów, czy też dany pokój jest przeznaczony dla tak zwanych starych wyjadaczy. Ponadto rozwiązanie rozwiązanie zagadki to nie wszystko. Liczy się także czas, który upływa niezwykle szybko.

Zasady działania escape roomów

escape room warszawaKlasyfikacja pokoi zagadek jest niestety ustalana według subiektywnej oceny właściciela escape roomu. Jednak mimo to jest ona cenną wskazówką dla użytkowników. Pięciostopniowa skala zakłada, że pokoje z najniższą liczbą punktów 1-2 nadają się dla amatorów tego typu rozrywek. Powinny je wybierać osoby, które po raz pierwszy wchodzą do pokoju lub nastawione na rodzinną rozrywkę, w której członkowie zespołu będą w zróżnicowanym wieku. Natomiast niezła zabawa z wysokim poziomem adrenaliny zaczyna się po zamknięciu drzwi w pokojach punktowanych na 4. Wielu starych wyjadaczy uważa, że pokoje ze szczytu klasyfikacji, czyli oceniane na 5 punktów są tak konstruowane, aby samodzielnie uwolnienie się było wręcz niemożliwe. Taki escape room warszawa to miasto pionierskie dla nich, budzą najwięcej emocji. Dla kilku z nich pasjonaci łamigłówek są gotowi przyjechać nawet z drugiego końca kraju. Co więcej w większości nie są one oparte na popularnych, popkulturowych fabułach, ale na wydarzeniach historycznych. Dużym wzięciem cieszą się też naszpikowane technologią pokoje interaktywne. Zagadki prowadzące do ich otwarcia również nie należą do najłatwiejszych, ale gości przyciąga do nich niezwykle ciekawa sceneria. A co najważniejsze, jeśli raz odwiedzi się pokój zagadek, poczuje jak dociekliwy detektyw, natychmiast będzie chciało się wziąć udział w zabawie po raz kolejny.

Osoby obawiające się zamknięcia na klucz w pomieszczeniu nie muszą obawiać się, że zostaną w nim na zawsze. Nad przebiegiem zabawy czuwa pracownik escape roomu, który przez cały czas obserwuje swoich gości za pomocą sieci monitoringu. Dzięki temu nawet jeśli grupa utknie w martwym punkcie, nie musi to wcale oznaczać biernego oczekiwania, aż czas na rozwiązanie upłynie, bo można uzyskać drobną podpowiedź i działać dalej.