Czy historie dotyczące II wojny światowej muszą być związane tylko i wyłącznie z tym, w jaki sposób wyglądały walki na poszczególnych frontach? Zainteresowanie takimi zagadnieniami jest wskazane, ale można znaleźć też wiele zupełnie innych interesujących informacji. Jeżeli ktoś jeszcze nie słyszał o misiu Wojtku, to z całą pewnością musi uzupełnić swoją wiedzę.
Miś w Polskim wojsku
Chyba każdy słyszał o armii Generała Andersa. Nie chciałbym jednak w tym przypadku skupiać się tylko i wyłącznie na tym istotnym korpusie wojskowym, ponieważ to właśnie jego żołnierze odnaleźli Wojtka i wzięli na siebie opiekę nad tym zwierzęciem. Takie postanowienie było wynikiem tego, że zrozumieli oni, że chłopczyk nie będzie w stanie zapewnić mu należytej opieki. Właśnie dlatego po odkryciu, że miejscowy chłopiec ma małego niedźwiedzia, postanowili wymienić się z nim i tym sposobem uratować Wojtka od śmierci z głodu. Miś Wojtek spędził z naszymi żołnierzami wiele lat i dlatego nie sposób przedstawić krótko całej jego historii. Koniecznie trzeba jednak wyjaśnić, że był to niedźwiedź oswojony i niestwarzający żadnego zagrożenia dla znanych sobie ludzi. Z wrogami wyglądało to już zupełnie inaczej. W internecie oraz innych źródłach krąży przecież historia o tym, jak ten interesujący i bohaterski niedźwiedź przyczynił się do schwytania szpiega na pustyni. Wynikało to między innymi z jego ogromnego zamiłowania do kąpieli pod prysznicem, a to tam właśnie ukrył się ten schwytany później człowiek.
Wojna jednak w końcu dobiegła końca i niedźwiedź trafił do zoo, w którym na szczęście był odwiedzany przynajmniej przez niektórych znanych sobie ludzi. Zamiłowania tego niedźwiedzia do specyficznych produktów takich jak papierosy, piwo i tym podobne też są interesujące. Wojtkowi ze względu na takie ciekawostki warto poświęcić więcej uwagi.
