Przez pierwsze lata życie, dzieci uczą się wyłącznie przez zabawę. Dlatego też nie bez powodu mają ich dziesiątki, a nawet setki w pokoju, bo każda służy do czego innego. Nie ma co roztrząsać czy jest ich za dużo czy za mało, ale warto się skupić na sposobie ich przechowywania. Musi on być bezpieczny, praktyczny i dostęp ny dla malucha.
W jakich pojemnikach przechowywać zabawki?
Wiele osób twierdzi, że małe dzieci, to mały kłopot, a duże, to duży kłopot i może coś jest prawdy w tym stwierdzeniu. Jednak nie w każdej kwestii. Jeżeli chodzi o zabawki, to maluchy mają ich mnóstwo już od pierwszych lat życia i niemalże zawsze jest problem z ich przechowywaniem. Dzieci przeważnie je rozrzucają po całej podłodze, a potem trzeba je wrzucać do odpowiednich pojemników, worków czy szuflad. Można sobie i dziecku ułatwić to zadania, dając mu jeden głęboki kosz na zabawki miś może być jednym z wzorów na jego zewnętrznej stronie. Kosze są bardzo praktycznym miejscem na przechowywanie zabawek, ponieważ zmieścimy w nich mnóstwo małych, średnich i dużych przedmiotów, które normalnie trzeba by było posegregować do poszczególnych opakowań. W pewnym sensie to pójście na łatwiznę jeżeli chodzi o sprzątanie, ale dzięki temu w pokoju dziecka będzie prawie zawsze porządek. Kosze są wykonane z miękkiej, grubo tkanej bawełny, która od wewnętrznej strony jest podszyta nieprzemakalną tkaniną, zabezpieczającą zawartość przed wilgocią. W razie zabrudzenie można je łatwo wyczyścić wilgotną szmatką lub gąbką albo nawet wyprać w pralce. Przeważnie kosze mają kształt koła, ale znajdziemy w sprzedaży także kosze kwadratowe czy prostokątne. Najmniejsze modele mają wysokość około trzydziestu pięciu centymetrów, a najwyższe sięgają nawet sześćdziesięciu pięciu centymetrów. Zaletą takich pojemników na zabawki jest ich niska cena.
W niewielkich pokojach dziecięcych doskonale się sprawdzają praktyczne i funkcjonalne rozwiązania, a kosze na zabawki na pewno do nich należą. Maluchom na pewno się spodobają takie pojemniki na zabawki, gdyż są lekkie, kolorowe i mają wygodne uszy do przenoszenia. Są także miękkie, a kiedy nie ma w nich zabawek, to można je złożyć i nie zajmują wiele miejsca, tak jak chociażby plastikowe pudełka. Najtańsze modele kupimy już za niecałe dwadzieścia złotych.
