Wino jest przepysznym trunkiem, który idealnie pasuje do wytrawnej kolacji. Można też go wypić na rozgrzanie podczas chłodnego wieczoru. Niestety czasami się zdarza, że przez nieuwagę zostanie rozlane, pozostawiając trudną do wywabienia plamę. Można ją jednak usunąć prostym sposobem.
Pozbycie się plamy z czerwonego wina
Mój sposób na pozbycie się takiej plamy jest banalny i kosztuje mnie to niewiele. Nie są mi potrzebne specjalne środki. Ważne jest to, abym miała w domu sól. Jest to najważniejszy składnik mający pomóc wywabić uporczywą plamę. Ja zawsze uważam, że na czerwone wino trzeba zadziałać prostym środkiem. Mianowicie najpierw biorę do ręki szmatkę nasączoną wodą. Wtedy delikatnie pocieram plamę, aby tylko delikatnie zwilżyć zabrudzony materiał. Następnie posypuję plamę dużą ilością soli kuchennej. Pozostawiam w ten sposób materiał na dwadzieścia minut, aby sól mogła zadziałać. Następnym krokiem jest dokładne wypłukanie materiału, aby pozbyć się drobinek soli. Ostatnim krokiem jest wrzucenie materiału do pralki i zwyczajnie w świecie wypraniu go. Po wypraniu należy dokładnie wysuszyć materiał. Jeżeli jest on już czysty, to dobrze, ale jeżeli jeszcze plama jest widoczna, to należy powtórzyć procedurę wywabienia plamy. U mnie ten sposób usunięcia plamy z wina zawsze się sprawdzał. Ja akurat oceniam plamę od razu po pozbyciu się soli. Wtedy ewentualnie posypuję plamę jeszcze raz solą i wrzucam do pralki. Oczywiście trzeba prać w niskiej temperaturze.
Uwielbiam pić czerwone wino, żeby móc uniknąć plam z tego trunku, to oczywiście lepszym sposobem od soli jest po prostu uwaga. Należy zapobiegać, niż usuwać plamy, ale zdaję sobie sprawę, że to niekoniecznie się uda. Wtedy oczywiście pozostaje niezbędna, ale zawsze obecna w kuchni sól.
